Szykowanie posiłków do pracy to dla wielu osób spory kłopot. Klasykiem klasyków są oczywiście kanapki, które nie wymagają wielkiej kreatywności, nakładu czasu (a wiadomo, że on o poranku nigdy nie działa na naszą korzyść) i po prostu każdy potrafi je zrobić. Ale szczerze. Jedzenie kanapek codziennie może być trochę nudne, nawet jeśli każdego dnia wkładacie do nich coś innego. Dlatego dziś mam dla Was pięć prostych propozycji na drugie śniadania, które możecie przygotować równie szybko jak kanapki ;)
1. Owsianka
Można kupić gotowy jogurt z płatkami i owocami, ale ja wolę własne kompozycje. Można je przygotować w dwie minuty w domu lub w biurze, tuż przed jedzeniem. Wszystko, co jest nam potrzebne to:
2. Sałatka
W zależności od tego, jakie sałatki lubicie, ta propozycja może być mniej lub bardziej czasochłonna. Ja proponuję sałatkę, którą robię zwykle przed wyjściem do pracy (trwa to ok. pięciu minut). Wystarczy tylko pokroić składniki i przyprawić. Potrzebne są:
3. Hummus i paluchy chlebowe
To w zasadzie gotowiec. No, chyba że chcecie zrobić domowy hummus... Wtedy musicie zarezerwować trochę czasu wieczorem. U mnie hummus szpinakowy własnej roboty ;) Takie drugie śniadanie świetnie sprawdza się, kiedy jesteście mocno zapracowani i nie chce się Wam odchodzić od biurka.
4. Trendy lunch
Tu musicie poświęcić nieco więcej czasu, żeby ugotować mieszankę kasz, ale możecie to zrobić wieczorem, żeby do rana wystygła. Ja zwykle biorę do pracy pół paczki takiej mieszanki i dodaję do niej hummus oraz pomidora lub paprykę. Wy możecie dodać swoje ulubione warzywa.
5. Serek wiejski
Wszystko, czego potrzebujemy to serek wiejski i Wasze ulubione dodatki. Ja zwykle stawiam na pomidora i szczypiorek lub ziarna słonecznika. Wszystko łączymy tuż przed jedzeniem. Trwa to maksymalnie dwie minuty.
Smacznego!
NatS
1. Owsianka
Można kupić gotowy jogurt z płatkami i owocami, ale ja wolę własne kompozycje. Można je przygotować w dwie minuty w domu lub w biurze, tuż przed jedzeniem. Wszystko, co jest nam potrzebne to:
- jogurt naturalny,
- płatki owsiane/żytnie/orkiszowe czy jakiekolwiek chcecie,
- owoce lub dżem (co kto lubi),
- ulubione dodatki (u mnie najczęściej cynamon, wiórki kokosowe lub orzechy).
W zależności od tego, jakie sałatki lubicie, ta propozycja może być mniej lub bardziej czasochłonna. Ja proponuję sałatkę, którą robię zwykle przed wyjściem do pracy (trwa to ok. pięciu minut). Wystarczy tylko pokroić składniki i przyprawić. Potrzebne są:
- garść szpinaku,
- kilka pomidorów koktajlowych,
- pół ogórka zielonego,
- 1/3 papryki czerwonej,
- 1/3 kostki sera sałatkowego,
- zioła i przyprawy wg uznania.
To w zasadzie gotowiec. No, chyba że chcecie zrobić domowy hummus... Wtedy musicie zarezerwować trochę czasu wieczorem. U mnie hummus szpinakowy własnej roboty ;) Takie drugie śniadanie świetnie sprawdza się, kiedy jesteście mocno zapracowani i nie chce się Wam odchodzić od biurka.
Tu musicie poświęcić nieco więcej czasu, żeby ugotować mieszankę kasz, ale możecie to zrobić wieczorem, żeby do rana wystygła. Ja zwykle biorę do pracy pół paczki takiej mieszanki i dodaję do niej hummus oraz pomidora lub paprykę. Wy możecie dodać swoje ulubione warzywa.
Wszystko, czego potrzebujemy to serek wiejski i Wasze ulubione dodatki. Ja zwykle stawiam na pomidora i szczypiorek lub ziarna słonecznika. Wszystko łączymy tuż przed jedzeniem. Trwa to maksymalnie dwie minuty.
NatS
Komentarze
Prześlij komentarz